www.UPRLubuskie.fora.pl

maruda 2

Wczoraj, 28 lutego 2011 o godzinie 16:00 odbyła się VII sesja Rady Miejskiej w Krośnie Odrzańskim. Sesja miała mieć charakter otwarty, jednak już od godziny 15:00 nie wpuszczano ludzi do środka. Tłumaczono się, że jest za mało miejsca (było przygotowanych tylko 60 miejsc siedzących, mimo że sala pomieściłaby około 100 osób), w dodatku burmistrz absurdalnie stwierdził, że strop może się zawalić!

Emocje sięgnęły zenitu kiedy po kilku minutach obrad ogłoszono półgodzinną przerwę! To brak szacunku dla zebranych wokół urzędu ludzi! Był mróz, niektóre osoby przyszły z dziećmi, jeśli liczono na to, że tłum się rozrzedzi to obradujący grubo się mylili. Wuwuzele i inne urządzenia wydające głośne dźwięki poszły w ruch, ludzi było coraz więcej, według obserwacji autora było ich ponad 300! Od samych drzwi, poprzez schody, drogę dla niepełnosprawnych, aż po chodnik znajdujący się kilkadziesiąt metrów od Urzędu Miasta.

Po wznowieniu obrad przystąpiono do głosowania nad uchwałami odwołującymi likwidację placówek oświatowych w Osiecznicy, Radnicy i Wężyskach. Radni uchwały przyjęli kończąc gehennę zebranych mieszkańców. Ludzie wiwatowali zwycięstwo i radośnie rozeszli się do domów.

Jako uczestnik tego zdarzenia mogę dodać, że ludzie zachowali pełna kulturę zarówno słowa jak i w zachowaniu. Nie było ani jednej osoby, która awanturowała się ze strażnikami miejskimi, czy też próbowała czymkolwiek obrzucić urząd miasta. Mogę tylko pogratulować gminie Krosno Odrzańskie takich odważnych obywateli i współczuć wyboru nieodpowiednich samorządowców z jednej z głównych partii politycznych.

Adrian Miedziński